Sezon biegowy już dawno rozpoczęty, a ja ciągle w tym samym. Może warto zapolować na coś nowego? Oczywiście ze zmianą łączą się i pewne niebezpieczeństwa. Do starych ciuchów nasze ciało jest już przyzwyczajone. Wszystko się elegancko układa, nic nas nie uwiera, nie obciera. Największy problem oczywiście z butami. Musimy je stopniowo rozbiegać i na samym początku oszczędzać stopy na dłuższych dystansach. Pomyślałem więc o sprzęcie dobrym gatunkowo, w miarę szybko się adaptującym i w średniej cenie.
Buty biegowe Asics GEL-KAYANO 15. Niesamowity komfort i jakość wykonania na naprawdę świetnym poziomie. Mnóstwo systemów wspierających. Od japońskiej sztucznej skóry Spacemaster UV, przez Biomorphic Fit, 3M Reflective. Skończywszy na podeszwie: I. G. S., Solyte Midsole, DuaMax, DuraSPonge Rubber Forefoot. Pokrótce – minimalizują deformacje, zapewniają świetną wentylację, zapamiętują ułożenie stopy użytkownika. Dodatkowo – normują proces przetaczania stopy, dwuelementowa podeszwa środkowa zapobiega pękaniu, wstawki amortyzują, podeszwa z odpornej na ścieranie pianki. Producent o rewelacyjnej renomie, bardzo dobry produkt, cena też nie jakaś kosmiczna. W tych butach zadbamy o nasze stopy.
Ile: 359zł
Spodenki treningowe Adidas Core Performance Move Short. Takie zwyczajne-nadzwyczajne gacie. Uszyte z Climalite (nieźle oddycha) i anatomicznie skrojone. Żeby nic nas w trakcie biegu nie uwierało.
Ile: 119zł
Koszulka treningowa Nike ProCore LS Tight. Konstrukcja Nike Pro z Dri-Fit. Czyli znów anatomiczny krój i ciekawe parametry fabrykatów. Wydala nadmiary wilgoci, zauważenie oprowadza nadmiary ciepła. Lekka, nie podrażnia, z płaskimi szwami. Piszą jeszcze, że wspiera działanie organizmu i, że daje "wsparcie psychologiczne poprzez bardzo lekki, przyjemny nacisk na ciało", ale raczej bym w to nie szedł. Po prostu, wygodna i razem z nami pracuje.
Ile: 99zł
Gdzie: sportclub.com.pl/fitnesstrening.pl
Weronika Barnat
