Prawdą jest, że dla wielu z nas Walentynki są synonimem komercji i/lub okazją do zrobienia prezentu drugiej połówce, jednakże prawdą jest także, że to święto obchodzone 14 lutego ma ciekawą historię. Przed jednych lekceważone i znienawidzone ze względu na komercyjny charakter i dominację walentynkowych dekoracji w całym mieście, przez drugich kochane i świętowane prezentem i ciekawie spędzonym wieczorem. Co wiemy o tym święcie? Oto pięć rzeczy, których być może nie wiecie o Walentynkach
1.Mimo obecnego komercyjnego charakteru Walentynki mają katolickie korzenie.
Kim był Św. Walenty? Św. Walenty to mnich żyjący w Rzymie w III wieku naszej ery. Był to czas kiedy Cesarz Kludiusz II zabraniał żeniaczki mężczyznom w wieku 18-37 lat, jako że uznawał, iż mężczyźni bez rodziny są lepszymi rycerzami. Św. Walenty łamał ten zakaz i w swoim życiu kapłańskim udzielał im ślubów w rycie ówczesnego Kościoła, a także spieszył na pomoc prześladowanym.
Cesarz Klaudiusz II postanowił uwięzić świętego Walentego by ukrócić jego działalność. W wiezieniu Św. Walenty spotkał młodą, niewidomą dziewczynę imieniem Julia (prawdopodobnie córka więziennego strażnika), z którą połączyła go wielka miłość i podczas jednej z rozmów z mnichem Julia odzyskała wzrok.
2. Kartki walentynkowe to pradawna tradycja.
Po tym zdarzeniu Święty Walenty został skazany na śmierć przez cesarza. Po ciężkich torturach został on ścięty 14 lutego 269 roku. Przed śmiercią posłał od Julii list zatytułowany ?Od twojego Walentego?.
Prawdopodobnie stąd tradycja wysyłania walentynek.
3. W historii Święta zakochanych przejawia się wątek pogański.
Są przypuszczenia, że Walentynki pochodzą od Luperaliów – rzymskiego święta, w którym chłostano kobiety by stały się płodne. Należy pamiętać, że niegdyś 15 lutego był dniem święta obchodzonego przez Rzymian na cześć boga Faunusa, który miał czuwać nad stadami i ich rozrodem. Każdego 15 lutego 12 kapłanów Faunusa gromadziło się w sercu groty zwaną Lupercal ( miejsce, w którym według legendy wilczyca karmiła Romulusa i Romusa).
Składali zatem ofiarę z kozła (symbol płodności) i udawali się na ulice Rzymu by chłostać młode kobiety rzemieniami ze skór zwierząt ofiarnych po to by były płodne. Dopiero po wielu latach to pogańskie święto zostało zakazane przez papieża Gelaziusza I i zastąpione Dniem Świętego Walentego, na cześć mnicha. Odtąd jest ono świętowane w prawie całym świecie Zachodnim, choć by osiągnąć do dzisiejszą formę potrzebowało wielu wieków.
4. Walentynki mają konkurencyjne święto.
W Europie słowiańskiej (w tym także w Polsce, choć jest ono mało popularne) świętuje się Noc Kupały jako święto zakochanych.
5. Walentynki są chętniej obchodzone przez Panie, Panowie kupują droższe prezenty.
Badania podane przez Gemius pokazują iż kobiety częściej niż mężczyźni są chętne (62 % vs.55 %) by świętować Dzień Zakochanych. Co do prezentów, to 46% kobiet i 39 % panów kupi prezent na Walentynki dla ukochanej osoby. Panowie zdecydowanie chętniej wybierają kwiaty(40 % vs. 3 %). Największa grupa Pań internautek (46 %) zamierza wydać na walentynkowe prezenty od 20 do 50 zł. Prezent Panów (31 %) będzie wart od 100 do 200 zł. Co najchętniej kupujemy?