Każdy zna chyba teledysk, w którym chmura różnokolorowych kauczuków przetacza się przez ulice San Francisco, reklamujący telewizory Sony Bravia, ewentualnie pozna, klikając w TEN link. Czyż to nie genialne? Zero efektów, tylko pędzące po ulicach piłki, wciskające się w każdą szczelinę.
Oczywiście stworzenie teledysku było mniej sielankowe niż to się wydaje. Choć większość pracy wykonały siły grawitacji, ekipa musiała uważać na grad piłeczek, pędzących z naprawdę zawrotną prędkością. To też możemy obejrzeć na jutjubie.
Czy i wy czasem nie macie ochoty pobawić się efektem, jaki na fimiku dają uciekające na wszystkie strony kauczuki? Domowa kamera aż prosi się o wywołanie małego tęczowego gradu? Poniżej znajdziecie linki, które uczynią ten pomysł bliższym realizacji.
http://www.automatycznie.com/piki-kauczukowe
http://slodkibukiet.nets.pl/index.php?main_page=product_info&products_id=74
obrazek pochodzi ze strony slodkibukiet.nets.pl
Joanna
Weronika Barnat
