Widziałyście kiedyś biżuterię tak uroczą i słodką, że aż chciałoby się ją schrupać? Ja nie, dopóki przypadkowo nie natrafiłem na stronę "modeliniaków". Stężenie lukru wysokie, ale nie zabójcze, kreowane z termoutwardzalnej masy dzieła sztuki wielkości paru centymetrów zwyczajnie urzekają. Trudno opuścić stronę, lepiej przeglądać dziesiątki kolczyków czy naszyjników, z których pasja twórcza aż emanuje…
Modeliniaki znajdziecie na blogu twórczyni: http://modeliniaki.blogspot.com/
A kupicie je na pakamerze: http://www.pakamera.pl/modeliniaki-0_s12050519.htm
Joanna
Weronika Barnat
