Piłka jest jedna, bramki są dwie… a prezentów jeszcze więcej

Total
0
Shares

Chociaż polska piłka od wielu lat nieprzerwanie kuleje, futbolowe mecze wciąż przykuwają uwagę wielu mężczyzn. Jeżeli twój partner środowe wieczory spędza przed telewizorem, oglądając Ligę Mistrzów, a ty nadal nie do końca rozumiesz, o co chodzi z tym spalonym, możesz spróbować uszczęśliwić go w nieco inny sposób, niż poprzez wspólne oglądanie.

 

Nie zaśpij!

Mecze z reguły rozgrywane są wieczorami. Jeżeli akurat zdarzy się dogrywka, a potem rzuty karne, twój wybranek może zasiedzieć się przed telewizorem do późna. Proza życia jest jednak nieubłagana ? drugiego dnia trzeba wstać do pracy. Na pewno dużo milej będzie mu się wstawało, jeżeli obudzi go budzik z logiem ulubionej drużyny.

Pilka_jest_jedna_bramki_sa_dwie_a_prezentow_jeszcze_wiecej_budzik

fot.footballfan.pl

Camp Nou w waszym domu

Jeżeli macie na to dość miejsca, możesz spróbować przenieść świat piłkarskich rozgrywek do waszego salonu. Stół do piłarzyków pozwoli rozgrywać emocjonujące turnieje w gronie znajomych. A ty będziesz mogła w końcu przestać przejmować się spalonym ? przy tej grze nie może być o nim mowy! Twój mężczyzna z pewnością ucieszy się z takiego prezentu.

Pilka_jest_jedna_bramki_sa_dwie_a_prezentow_jeszcze_wiecej_pilkarzyki

fot. sport-shop.pl

A co, kiedy metraż jednak na to nie pozwala? Wtedy możesz spróbować przynajmniej umilić mu te wieczory, podczas których będzie oddawał się piłkarskim emocjom. Wiadomo, że nic tak nie pasuje do meczu jak zimne piwo. A zimne piwo pite ze specjalnego kufla kibica…? To już prawdziwe spełnienie marzeń!

Pilka_jest_jedna_bramki_sa_dwie_a_prezentow_jeszcze_wiecej_kufel

fot. img.shmbk.pl

Możesz też spróbować kupić mu szalik lub koszulkę z logiem ulubionego klubu. Pamiętaj jednak, żeby wcześniej koniecznie upewnić się ?którzy są nasi?. Nie chcesz przecież kupić koszulki Messiego fanowi Realu Madryt.

Artykuły podobne