Tradycyjne wesele z cukierkami zwiniętymi z tiulowy woreczek? To już modowy faux-pas. Czy planując ślub naprawdę wykorzystałaś już wszystkie pomysły jak sprawić by był niezapomniany? Jak widać przesadzić mogą nie tylko goście ofiarując Wam nieprzemyślane prezenty ślubne… Także i ty możesz w ferworze przygotowań przedobrzyć ze ślubną oprawą, bo tak bardzo nie chcesz, żeby twój ślub wyglądał tak jak ślub kuzynki…
Poniższe top 10 to pomysły polecane na ślubnych stronach, jako te, które koniecznie należy wziąć pod uwagę jeśli zależy wam na stylowym i oryginalnym przyjęciu.
1. Druhny w jeden deseń
Zwyczaj amerykański, ale nieśmiertelnie modny. Teraz jeden świadek to za mało, ciekawiej wygląda kilku i to ubranych podobnie. Nazwa, choć okropna pozostanie tradycyjna: świadkowe, lub na styl bon chic, bon genre druhny lub świta jeśli wolisz. Albo wymyślcie z narzeczonym własną nazwę, która przyjmie się na waszym weselu, to znaczy trafi do wrażliwości gości, będzie używana przez wodzireja lub orkiestrę.
2. Tort weselny
Uwaga, to już nie piętrowiec, który trudno pokroić i który nigdy nie bywa smaczny? Wieje rokiem 2010! Obecnie czas na amerykański kejk: równie trudny do pokrojenia, nie zawsze zjadliwy, ale tym nie należy się przejmować, bo obecnie jest królem dobrego stylu. Zwłaszcza gdy udekorujecie go figurkami – personalizowanymi albo ręcznie robionymi przez którąś z waszych utalentowanych koleżanek, albo najlepiej przez was samych, w końcu w przygotowanie ślubu wkładacie całych siebie.
3. Cukierkowy bar
Pudrowe drażetki choć często ładne, bywają niesmaczne. Hitem mody weselnej są stylizowane czekoladki w kolorach przyjęcia podane stylowych vintage bombonierkach ? platerach, talerzach, półmiskach. Z resztą co by to nie było ? vintage nadaje klasy.
4. Panie : kolorowe buty
Tradycyjne białe buty z czubkiem zostaw na którąś z rocznic ślubu ? może się przydadzą o ile moda powróci. Teraz nosi się markowe buty na platformie i wysokim obcasie w super widocznym kolorze, najlepiej w barwach przyjęcia! Dlatego, że nieprzemijalnie modny jest ból stóp na weselu!
5. Panowie: identycznie skarpetki
Z grubsza zasada: wybierasz skarpetki w kolorze przyjęcia i ofiarowujesz je świadkom przyszłego męża, z przykazaniem, że mają w nich wystąpić na ślubie. A oni muszą ochoczo przyjąć ten prezent i podziękować. Przecież i tak musicie im coś podarować ? Do czego ma służyć taki prezent? Do niczego ? wystarczy, ze zdjęcia będą ładne.
6. Girlandy
Łatwe do kupienia i napompowania balony, które dzieci uwielbiają i rzucają się na nie na koniec przyjęcia to już niestety pogrzebany motyw. Teraz trzeba samemu szyć girlandy z trójkątnych skrawków markowego materiału (uwaga! taki istnieje) albo z tkaniny z odzysku ?pochodzącej z recyclingu waszych starych t-shirt?ów. Wszystko nadal w barwach przyjęcia! Co?Nie umiecie szyć ?? Co za brak obycia!
7. Fotodokumentacja
Wynajmujesz fotografa lub sami tworzysz weselny album. Przede wszystkim należy zebrać trochę akcesoriów (może i plenerów), żeby zrobić jak najzabawniejsze zdjęcia. Kapelusze, boa, wielkie okulary, wąsy. Kto by nie chciał mieć zdjęcia z ciocią Jadzią z wąsem? Ojej! To ona ma już prawdziwego wąsa?
8. Oryginalne upominki dla gości
Jak to zwiastował punkt 3 drażetek nikt nie lubi, więc czy brac je pod uwagę? O nie, nie! Szukajcie lepszego pomysłu ? zdecydowanie bardziej wymyślnego jak np. małe słoiczki domowych konfitur obleczonych w materiał w krateczkę lub nasiona kwiatów w koronkowej kopercie. Albo małe drzewko do posadzenia ? kiedyś będzie symbolem trwałości waszego małżeństwa o ile ono przetrwa. Słowem, im trudniej będzie swobodnie transportować prezent tym lepiej. I nie dajcie sobie wyperswadować , że drzewko dla gości ze śródmiejskich blokowisk to niezbyt trafiony pomysł ?przecież mogą je posadzić w doniczce na pelargonie.
9. Welon
Zapomnij o welonie, który sięga do ramion. Do szczęśliwego małżeństwa potrzebujesz albo 3 metrowego ogona, który uniemożliwi ci chodzenie bo o wszystko zahacza albo awangardowego birdcage’a. Dokładnie tak. Z angielskiego birdcage to klatka dla ptaków, a więc welon który sprawi wrażenie , że masz na głowie klatkę dla ptaka niczym woalkę jak w filmach z lat 50-tych. To potęguje przemodne wrażenie vintage. I nie ma co ? jak wspominaliśmy wyżej ? każdy vintage jest ok. Kropka.
10. Słomki w paski
Dobrze je znasz. Do czego służą? Oczywiście do picia! Dlaczego w paski? Żadnego wytłumaczenia? Ależ to takie modne i wszystkie blogi ślubne o tym piszą ! W sumie dlaczego by nie pić wina przez słomkę w paski? Równie dobrze może być to inny gadżet dyktowany przez ślubną modę, a równie zbędny i nietrafiony. Precz z modnym ślubem!
Weronika Barnat
