Możecie mi wierzyć, albo nie, ale ta żyrafa namiesza w życiu każdego bobasa. Niby taka zwyczajna, bo gumowa, zauroczyła pół świata, w tym córkę mojej przyjaciółki. Sophie okazała się najlepszym remedium na zły nastrój. Była skuteczniejsza od milusińskich maskotek, smoczka, a nawet samego Teletubisia.
W czym tkwi jej sekret? Zabawka w 100% wykonana jest z naturalnej gumy otrzymanej z drzewa gumowego Hevea, przy czym ? warto zwrócić na to uwagę ? nie wydziela tej specyficznej gumowej woni. Jest miękka, delikatna w dotyku i bezpieczna dla niemowląt. Pomaga ukoić dziecięce dziąsełka podczas ząbkowania.
Niemowlęta pokochają jej brązowe cętki (wykonane bezpiecznym dla dzieci barwnikiem spożywczym!), długą szyję i cienkie nóżki (idealne do chwytania!). Wystarczy, że raz chwycą Sophie w swoje małe rączki, a nie będą chciały się z nią roztsać do momentu, gdy podrosną i zaczną wykazywać zainteresowanie innymi rzeczami.
Żyrafa Sophie stymuluje wzrok (bo przyciąga uwagę dziecka do brązowych cętek), słuch (bo wydaje charakterystyczny dźwięk piszczałki), smak (jako, że wykonana jest z naturalnej gumy i barwników spożywczych można ją gryźć dowoli!) oraz dotyk (bo jest niezwykle delikatna i przyjemna w dotyku niczym skóra mamy). To zabawka zaaprobowana przez Instytut Matki i Dziecka. Najlepszy przyjaciel każego bobasa!
Kupisz w sklepie: fabrykawafelkow.pl
Cena: 64 zł.