Animacja ?Hop?, która w zeszły weekend pojawiła się na ekranach polskich kin, uzmysłowiła mi, że święta wielkanocne są już tuż tuż, a wrażenie to dodatkowo spotęgowała dzisiejsza wizyta w sklepie spożywczym, w którym potykałam się o czekoladowe bądź czekoladopodobne jajeczka, zajączki, kurczaczki, kolorowe cukierki, cukrowe baranki, bombonierki, no i oczywiście wielkanocne ozdoby. Skłoniło mnie to do przemyśleń na temat tego, co podarować cioci, u której będę gościć w wielkanocny poranek i wiecie co? Znalazłam świetne rozwiązanie!
Żółte żonkile będą pięknie prezentować się na wielkanocnym stole, lecz to delikatnie rozpływające się w ustach czekoladowe jajeczka zapewnią nam przychylność gospodarzy. Bo czy jest ktoś, kto mógłby się oprzeć czekoladzie? Przecież to prawdziwa rozkosz dla podniebienia, zwłaszcza wtedy, gdy owe czekoladki nie są masowym wytworem spotykanym na sklepowych półkach, a ręcznie robionymi smakołykami najwyższej jakości. Jestem pewna, że każdemu łasuchowi porządną dawkę jajecznych przyjemności dostarczy owalne (a więc w wielkanocnym klimacie) pudełeczko zawierające dwadzieścia dwie smakowite czekoladki o różnych smakach. Aż palce lizać!
Kupisz w sklepie: chocolissimo.pl
Cena: 84,50 zł.
Joanna
Weronika Barnat
