Hangar 646 - relacja

Hangar 646 – dlaczego to dobry pomysł na prezent ?[relacja]

Total
0
Shares

Przyszedł czas na nas i pewnego lutowego przedpołudnia wybraliśmy się na trampoliny i odwiedziliśmy Hangar 646. Dzielmy się z Wami naszymi wrażeniami. Jeśli rozważaliście, żeby się wybrać, to po tym wpisie dojdzie Wam jeszcze jeden argument za:)

Odwiedziliśmy Hangar 646 na warszawskim Mokotowie. Pierwsze co nam przyszło do głowy, to to, że wybraliśmy dobry czas – godziny przedpołudniowe, które dały wielki komfort korzystania z wszystkich zakątków hali, ze względu na małą ilość osób. W weekendy lub wieczorami sytuacja wygląda trochę gorzej.

Trampoliny – raj dla brykaczy

O recenzję poprosiliśmy dwóch nastolatków:

Radek, 16 lat: Bardzo fajne było to, że zamiast podłóg są położone gąbki i przyjemnie chodzi się pomiędzy trampolinami. Genialnym pomysłem było stworzenie stanowiska do skakania. Postawiono podest, z którego można skakać w powietrzne poduchy. Dobrze biega się też po długich trampolinach zakończonych odrzutnią. Podobało mi się to, że trenerzy chętnie pomagali w poprawnym wykonywaniu akrobacji, a gdy ktoś nie umiał zrobić nic to dostawałeś lekcję za darmo. Brakowało mi tylko basenu z gąbkami, do którego można skakać na główkę.

Witek 17 lat: Podobał mi się układ sali który stwarzał wiele możliwości rozrywki. Możemy skorzystać tam z koszy, różnych wielkości trampolin do koszykówki czy rampy z poduszką powietrzną pod nią do ćwiczenia akrobacji lub skorzystać z pomocy instruktorów którzy pomogą nam się ich nauczyć.

Hangar 646 – aktywnie, sportowo

Godzina na trampolinach zdecydowanie wystarczy żeby odreagować siedzenie za biurkiem. Jest to zabawa wyczerpująca fizycznie, bardzo dynamiczna i dająca wiele frajdy. Wysokie skoki sprawiają, że zostawia się tam negatywne emocje, a wychodzi z solidnym ładunkiem endorfin. Wielkim wyzwaniem jest przemierzenie w skokach z jednego końca sali na drugi – wyczyn, który wymaga naprawdę wiele wytrzymałości i kondycji fizycznej.

Lubisz być przygody na wysokości lub w powietrzu? Sprawdź nasze prezenty w powietrzu.

Prezent z adrenaliną

W Hangarze 646  możemy skorzystać z różnych skoków, akrobacji. Jest kładka do skoków (wysokości 2-3 m – wcale nie taka banalna wysokość) i skok z niej wymaga przełamania się. Dla poszukujących nowych wyzwań jest kilka ciekawych możliwości – jeśli ktoś ma ochotę nauczyć się czegoś nowego, przełamać się – do dyspozycji mamy instruktorów, którzy nauczą nas np.  jak robić salto. Dla bardziej zaawansowanych trampolinowiczów są akrobatyczne trampoliny, gdzie można skakać tylko pod okiem trenera.

Największe zaskoczenie w Hangar 646? Swoboda i bezkarność trudnych akrobacji

Jeśli lubisz czasem przyjąć inną zazwyczaj perspektywę, np. z nogami na głowie lub bezwolne spadanie – tu masz tego do woli i w zupełnej asekuracji. Nawet jeśli masz lęk przed wykonaniem trudniejszych akrobacji, to grube materace, wielka poducha powietrzna do bezpiecznych upadków pomogą się odważyć i spróbować nawet najbardziej zakręconych skoków.

Dla kogo Hangar 646 będzie dobrym pomysłem na prezent?

Nie tylko dla młodzieży. Dla poszukiwaczy dawki pozytywnej energii, dla zasiedziałych. Dla zmęczonych zimą i osób stęsknionych za pozytywnymi bodźcami.
Witek: Uważam że jest to świetny pomysł na prezent aktywny dla osoby która lubi aktywnie spędzać czas lub chce spróbować nowej formy sportu i rozrywki. Wraz z nami w grupie była młodzież, dzieci, ale też kilka osób starszych. Najważniejsze to nie krępować się samemu. Każdy znajdzie tam sposób na relaks. Zobacz podobne propozycje na prezenty aktywne.

Artykuły podobne

Pomysłowe opakowanie prezentu

Drobiazgi wręczane jako upominki wymagają ładnego opakowania. Wszyscy dobrze wiemy, ile radości dostarcza samo rozpakowywanie prezentu. Niezależnie od tego, czy wewnątrz kryje się coś wybitnie wspaniałego, czy przeciętnego, każdy bardzo…
Zobacz więcej ...