Postaw na zestaw – czyli świąteczne ułatwienia zakupowe w serwisach online

Total
0
Shares

Można nie lubić Świąt. Można kontestować choinkę i spotkania rodzinne. Można nie mieć pomysłu, czasu, pieniędzy, ochoty. Można. Można udawać, że jest maj, choć za oknem szaro lub biało, w każdym razie nie kwitnąco. Można, słysząc czy widząc hasło ?prezent?, wzruszyć ramionami i pomyśleć: ?cóż, prezent?. Jasne, że można. Jednak cokolwiek byśmy nie robili, nie wykreślimy z kalendarza dwunastego miesiąca w roku, nie zatrzymamy symbolicznych sań z Mikołajem, nie odeślemy w kosmos aniołów, bo właśnie niebo ? gdziekolwiek jest ? wysyła je teraz na Ziemię w dużych ilościach. Jeśli więc nie zamierzamy spędzić grudnia, a zwłaszcza jego ostatniej dekady, ukryci w kanałach bądź schronie, musimy zmierzyć się z wyzwaniem pod nazwą ŚWIĄTECZNE PREZENTY.

Jak przetrwać czas szału zakupów?

Strategie przetrwania mogą być różne ? jedna z nich, stosunkowo prosta, polega na zawierzeniu ofercie renomowanych sklepów internetowych, która w listopadzie i grudniu nastawiona jest na klienta, szukającego podarunków dla bliskich pod choinkę. Banery i ikony prowadzące do tzw. świątecznych stref, sieci powiązań pomiędzy produktami, sugerowane rozwiązania w formie zestawów, skojarzenia przemycane za pomocą haseł w rodzaju: ?Klienci, którzy interesowali się tym produktem, oglądali również?, ?Inne książki tego autora?, ?Filmowe bestsellery z tych samych kategorii? czy ?Najczęściej kupowane? ? to wszystko może pomóc w prezentowych wyborach nawet najbardziej opornym, leniwym czy zagubionym.

Przyjmijmy, że w jakimś stopniu należę do jednej z tych kategorii. Albo po trosze do każdej z nich. Czeka mnie rodzinna Wigilia w składzie: ja, mąż, 17-letnia córka, 12-letni syn, rodzice, teściowie i młodsza siostra z chłopakiem?/partnerem?/narzeczonym? ? jak zwał tak zwał. Łącznie 11 osób, siebie odliczam, a więc 10. I jakieś 300-400 zł na ten cel. Niewiele… Córka od pewnego czasu czyta pasjami Olgę Tokarczuk, więc najnowsza powieść autorki pewnie trafi w jej gusta (plus wychowawczy ? ponoć to 900 stron lektury, co znaczy że wiecznie nieobecna latorośl trochę czasu spędzi w domu!). Mąż co roku uważnie śledzi przez radio trasę Męskiego Grania, we wrześniu nawet zapowiedział, że następnym razem jedziemy na finał, a przynajmniej na jakiś wybrany wakacyjny koncert ? jeśli więc kupię mu CD z Męskim Graniem, to chyba się ucieszy. Gorzej z naszym 12-latkiem ? wszedł w okres dojrzewania, trudno się z nim dogadać, najchętniej kupiłabym mu coś na uspokojenie… Liczę na jakąś podpowiedź. Podobnie z resztą gości ? pustka w głowie.

Krok pierwszy – kompletowanie zamówienia

Głęboki wdech i siadam do komputera. Zamierzam obejrzeć internetowe zasoby Empiku, Merlina, Mastras i Gandalfa. Kupowałam już w każdym z tych sklepów, co daje mi poczucie bezpieczeństwa przy transakcjach online. Zamierzam kupić wszystko w jednym miejscu, maksimum dwóch ? w zależności od warunków dostawy. Zaczynam od tego, co wiem ? sprawdzam, gdzie najtaniej dostanę Księgi Jakubowe i Męskie Granie 2014. Wygląda na to, że w Matrasie (49 zł i 31,52 zł ? razem 80,52 zł; choćbym miała kupić tylko te dwie pozycje, już się opłaca przy obecnej promocji ?zamówienia powyżej 70 zł = darmowa przesyłka). Z myślą o synu szukam zestawów LEGO. W Matrasie nic nie znajduję. Przerzucam się na strony pozostałych trzech sklepów i zastygam ? sensowny, wieloelementowy zestaw dla mojego młodocianego konstruktora kosztuje ok. 300 zł, mniejsze mijają się z celem, nie ma sensu płacić za samą markę. Sfrustrowana wracam na stronę Matrasa, gdzie tak dobrze poszło mi z pierwszymi dwoma prezentami, i klikam BESTSELLERY 2014, po czym wybieram ZABAWKI. Moją uwagę przykuwają gry planszowe Było sobie życie (74,99 zł) i Był sobie człowiek (71,99 zł) ? pewnie za sprawą dobrych skojarzeń z kultowymi serialami edukacyjnymi. Sprawdzam w innych sklepach ? w Merlinie Było sobie życie mogę kupić o 4 zł taniej, ale dojdą koszty przesyłki. Widzę, że w Matrasie przy obu grach sugerowany jest zestaw Był/Było sobie… + gra edukacyjna Quiz o świecie. Myślę ? może warto? Jednym ruchem, pozyskam nie tylko wartościowy prezent dla syna, ale i dwa dobre preteksty do wspólnego spędzania czasu. Wprawdzie za zestaw zapłacę ponad 100 zł, ale trudno ? jakoś mi nie żal: wybieram Był sobie człowiek w sugerowanym zestawie za 107,25 zł.

Dobierz prezent do osoby – łatwe i przyjemne?

Myśląc o domowym budżecie, postanawiam rodzicom i teściom kupić ładne kalendarze. Tylko jakie? Uważnie przeglądam kategorię KALENDARZE 2015. Widok wieży Eiffla przypomina mi, że rodzice męża bardzo sobie chwalili tegoroczny wyjazd do Paryża (z okazji 50-lecia ślubu), klikam więc w ścienny kalendarz Witaj Paryżu (wyd. Tushita, 33,74 zł), patrzę na zajawki zdjęć wszystkich miesięcy, podobają mi się. Zauważam, że pod opisem produktu wyświetla się napis: ?W zestawie taniej ? najczęściej kupowane zestawy?. Obok wybranego przeze mnie ?paryskiego? kalendarza prezentowany jest ładnie wydany (Presco Group) kalendarz ścienny 2015 Wiejski ogród ? znając rustykalno-ogrodowe upodobania moich rodziców, decyduję się na ten zestaw (55,84 zł).

Została siostra z sympatią. Co im kupić? Może coś z dziedziny fotografii?… Mają wspólne hobby, mieliby wspólny inspirujący prezent. Skrupulatnie przeglądam propozycje na ten temat. Waham się pomiędzy książkową Historią fotografii Juliet Hacking a podwójnym DVD: Historia fotografii. Geniusz zaklęty w fotografii. Obie pozycje w promocji: pierwsza wyniesie mnie 89,25 zł, druga ? 55,89 zł. Wybieram film. Z podliczenia wychodzi mi 299,50 zł ? idealnie. Klikam co trzeba, wybieram przesyłkę kurierską, płacę przelewem i postanawiam nie myśleć o tym więcej. A jak mnie najdzie jakiś niepokój i/lub dostąpię przed świętami nieoczekiwanego przypływu gotówki, to dokupię jakieś sympatyczne drobiazgi, łakocie, coś miłego, co wpadnie mi w oko i w myślach spontanicznie połączy się z daną osobą. Tymczasem mogę spać spokojnie. Czego i innym zakupowiczom w tych dniach życzę! A potem RADOSNYCH, SPOKOJNYCH ŚWIĄT. I trafionych prezentów, rzecz jasna:)

Artykuły podobne

Sąsiedzkie życie bez cenzury

Dosyć osobliwa lampa obnażająca sekrety sąsiedzkiego życia. Aby dowiedzieć się, co tak naprawdę dzieje się za murami tego apartamentu, trzeba ją włączyć. Dopiero wtedy na jaw wypłyną wszystkie skrywane w…
Zobacz więcej ...