Oficjalne rozpoczęcie nauki to dla każdego dziecka wielkie wydarzenie. Pierwszy poważny krok w stronę samodzielności. Wiąże się to z poznaniem nowych przyjaciół, z nowymi obowiązkami i trybem codziennego życia. Nic dziwnego, że ta sytuacja dla większości dzieciaków jest stresująca. Jednak my, jako osoby, które mają ten etap już dawno za sobą powinniśmy obdarzyć pierwszoklasistów zrozumieniem, wsparciem oraz małym prezentem, który pomoże mu zaadaptować się do nowej sytuacji.
Słodki ciężar
fot.aliexpress.com
Chodzenie do szkoły wiąże się z noszeniem sporej ilości podręczników, zeszytów i innych przyborów niezbędnych na lekcjach. Generalnie, kręgosłup ucznia jest narażony na niemały ciężar. Na szczęście możemy sprawić, by noszenie tych kilogramów miało chociaż jedną pozytywną stronę ? opakowane było w śliczny, kolorowy plecak. Może mieć motyw ulubionego filmu, serialu, czy książki albo nie być powiązane z żadną znaną produkcją, ale mieć oryginalny nadruk. Wszystko zależy od gustu i zainteresowań dziecka.
Mazaki ? pisaki
fot. coolpencilcase.com
Super plecak to jedno, ale przecież do kompletu nie może zabraknąć równie fajnego piórnika. Pierwsze klasy podstawówki wymagają nie tylko ołówka i długopisu, ale również mazaków, kredek, czy nawet nożyczek. Dlatego piórnik musi być pojemny i dobrze wyposażony. Oczywiście najlepiej, żeby pasował do plecaka. Z takim zestawem każdy uczeń, będzie chętniej chętnie chodził do szkoły.
W zdrowym ciele zdrowy duch
fot. imagefiesta.com
Teraz, gdy dziecko poszło do szkoły, znacznie więcej czasu będzie spędzało siedząc za biurkiem. Właśnie dlatego musimy zadbać o to, by całkowicie nie zatraciło aktywności fizycznej. Jak wszyscy wiemy, nauka lepiej się przyswaja, kiedy organizm jest dotleniony. Zatem to po naszej stronie leży zapewnienie dzieciakom rozrywki na świeżym powietrzu. W związku z tym, bardzo praktycznym pomysłem może okazać się zabawka lub sprzęt sportowy przeznaczony na dwór. Taki prezent nie tylko jest przyjemny, ale również pożyteczny.
Moc atrakcji
fot. minitime.com
Na początku, ciężko jest przestawić się dziecku na tryb szkolnej ławy. Dzieci z natury są dość niecierpliwe i potrzebują, żeby coś wokół się działo. Na szczęście możemy zapewnić dziecku rozrywkowy weekend, po którym będzie miało motywację na kolejne pięć dni żmudnej nauki. Możemy mu zapewnić na przykład dzień w parku linowym lub jazdę na quadzie. Jedno jest pewne ? po tak atrakcyjnym weekendzie, wszystkie sprawdziany na pewno wydadzą się mniej straszne 😉
Zapewne większość z nas wciąż pamięta uczucia związane z pierwszym dniem w szkole. Dla mnie wiązało się to zarówno z ekscytacją i odrobiną stresu. Przez pójście do szkoły cały dziecięcy świat staje na głowie. Obowiązkiem dorosłych jest dołożenie wszelkich starań, by te zmiany odbyły się możliwie najłagodniej. Jest całkiem sporo rzeczy, które możemy podarować uczniowi, by poczuł się lepiej.
Czytaj więcej: