Zastanawiasz się jaki prezent kupić dziecku na drugie urodziny? Czym w ogóle bawią się dwulatki? Póki nie miałam własnych dzieci też się nad tym zastanawiałam. Dzisiaj niemal każdy pokój dziecka wygląda jak mini przedszkole, dlatego warto dobrze się zastanowić by go nie zagracać niepotrzebnymi zabawkami i pluszakami.
Przyjęcie na drugie urodziny
Zacznę od pomysłu dla rodziców na samą uroczystość. Wyjście do teatrzyku, parku, piaskownicy, przyjęcie dla pluszowych misiów (każdy przynosi swojego). Tort? Z ulubionym motywem z kreskówki (najlepiej zapytać dziecka) lub zdjęcie pociechy.
Być jak dorosły na drugie urodziny
Najlepsze dla dwulatków są zabawki dzięki, którym mogą naśladować dorosłych, bawiąc się w lekarza, panią domu, majsterkowicza, piosenkarkę itd. Nie tylko stroje, ale i narzędzia jakimi posługują się te osoby, z tym że w wersji dziecięcej. Przykładowo plastikowy wózek sklepowy i pluszowe lub plastikowe owoce i kartoniki konkretnych produktów. Przyda się też mała zabawkowa komórka, jeśli chcecie oszczędzić swoją lub plastikowy laptop z prostymi grami dla dzieci. Dzieci naśladują nas teraz na każdym kroku.
Zabawki edukacyjne na drugie urodziny
Z zabawek edukacyjnych i rozwijających polecam te na kółkach, często drewniane i ze sznureczkiem do ciągnięcia albo do pchania przed sobą na drewnianym patyku. Proste instrumenty muzyczne, mikrofon z efektem echa lub taki na baterie, tablicę do rysowania kredą z liczydłem i zegarem. Poza tym: duże klocki, drewniane puzzle uzupełnianki, puzzle zrobione w waszego zdjęcia, piankowe puzzle do układania na podłodze (mogą służyć też, jako miękki materacyk do zabawy). Ciekawy dla dziecka będzie też kalejdoskop. Każdy maluch lubi mieć swoją tajną bazę, więc przyda się domek z tektury i zestaw do jego malowania w komplecie, ewentualnie namiot tipi (możesz zrobić go sam).
Dla aktywnych na drugie urodziny
Przyda się duża piłka rehabilitacyjna do wspólnej zabawy (najlepiej 45 cm średnicy). Do ogrodu: huśtawka (jeśli masz miejsce, by ją przykręcić), zjeżdżalnia, dwuczęściowa piaskownica w kształcie muszli, dmuchany basen, wiaderko (najlepiej przeźroczyste) i foremki, piłka dmuchana, pływająca koszykówka lub siatkówka, bramka do piłki, podwodne ringi do nurkowania i motylki do pływania.
Dla tych, którzy lubią się moczyć na drugie urodziny
Ciekawa będzie mała parasolka i kalosze, mata i pisak na wodę, zmywalne kredki lub markery do wanny, sprzęt do puszczania baniek, który można zrobić ze słomki lub kupić np. pistolet wyglądający jak suszarka, lub długą plastikową probówkę z pętlą do robienia baniek – polecam!
Dla małych artystów na drugie urodziny
Nigdy nie kończące się ilości kredek, farbek, stempli do pieczątek, czy kolorowanek, a najlepiej tych z naklejkami!
Dla dziewczynki na drugie urodziny
Jak zawsze, piękne lalki i misie (chociaż za tymi drugimi nie przepadam, bo zbierają kurz). Można zamówić lalkę personalizowaną, podobną do właścicielki lub taką, która będzie miała taką samą sukienkę jak jej nowa właścicielka. Dziewczynki ucieszą się również z zabawkowej kuchenki, serwis do herbaty dla lalek (uwaga na te z ceramiki), małego miksera, mini pralki, zestawu do sprzątania – odkurzacza, żelazka, wiaderka, mini mopa, miotły i zmiotki, plastikowego zestawu do kąpieli dla lalek lub kołyski. Bardzo dobrym wyborem będzie strój księżniczki lub dobrej wróżki, kolczyki (jeśli ma przebite uszka), spinki do włosów, opaski i gumeczki. Garść konkretnych podpowiedzi na prezent dla dwuletniej dziewczynki znajdziesz TUTAJ.
Dla chłopczyka na drugie urodziny
Chłopca ucieszy prosty plastikowy samochód, może być na pilota, zestaw plastikowych lub drewnianych narzędzi, drewniany pociąg, kierownica z dźwiękami. Po więcej pomysłów na prezenty dla chłopca w wieku dwóch lat zapraszam TUTAJ.
Dodam, że są to również pomysły na imieniny dziecka, jeśli obchodzicie, Dzień Dziecka, Mikołajki i Boże Narodzenie, a także za dobre sprawowanie lub bez okazji, bo nie ma większej frajdy niż spontaniczny uśmiech naszej pociechy. Pamiętajcie jednak, że będzie większy, jeśli pobawicie się tymi zabawkami razem. Chociaż chwilkę 🙂 Nie zmuszajcie się jednak. Ja nie cierpiałam udawać konia, pieska i kotka przez godzinę – i w końcu przestałam. Za to fryzjerstwo na mojej głowie, doktor na moim ciele i masaż na hasło: kto chce mnie podeptać? – uwielbiam 🙂 Ostatnio praktykujemy też (przez pogodę) rajdy wózkami w galerii. To nic, że inni patrzą na nas dziwnie, a ja tylko czekam aż pan ochroniarz z cichej zazdrości poprosi nas o spokój 🙂 może, by tak zrobić z tego dyscyplinę olimpijską? hmm… jak myślicie? A wy jakie macie sposoby na czas z dzieciaczkami?
Jeśli brakuje wam pomysłów na konkretne prezenty dla dwulatków koniecznie zajrzyjcie TUTAJ.
Weronika Barnat
Joanna
Joanna
