Tym razem zagramy na lokalnej nucie. Każde większe miasto ma swoje własne przedsięwzięcia. Przeważnie są one do siebie podobne ? różnią się jedynie formą, nazwą i przede wszystkim lokalizacją. To samo tyczy się społeczności lokalnych uniwersytetów. Bachanalia, Juwenalia, czy inne święta picia piwa. Z okazji dnia sportu, a i nie tylko, powstają także inicjatywy mające podnosić tężyznę fizyczną. Przykładowo ? Międzywydziałowa Liga Uniwersytetu imienia Adama Mickiewicza w Poznaniu. W jej skład wchodzą takie dyscypliny jak: piłka nożna (halowa i na świeżym powietrzu), siatkówka i koszykówka. Zajęcia odbywają się w halach ? przy ulicy Młyńskiej, w hali kompleksu Morasko.
Idea utworzenia ligi jest szczytna i w zasadzie nie ma słabych punktów. Dzięki uprzejmości Uniwersytetu jest gdzie organizować zawody. W pewnym aspekcie uczestnicy także dokładają do interesu swoje trzy grosze, ale bardziej na zasadzie opłaty za ubezpieczenie, czy składki na imprezę zakończeniową, niż z jakichś komercyjnych powodów. Liga jest amatorska, ale niech nikogo to nie zwiedzie. Wśród wielu ekip zdarzają się reprezentanci uczelni, a, że UAM zawsze koszykówką stał (między innymi podwójne Mistrzostwo Polski) to i poziom niejako przewyższa standard osiedlowych boisk. Od dwóch lat można też do ligi zapraszać określoną liczbę studentów z zewnątrz.
Pomysł jest świetny, wykonanie też niczego sobie. Osobiście uważam, że to super sprawa. Młodzi grajkowe nauczą się czegoś od starszych kolegów, a absolwenci będą mogli popracować nad sobą, powalczyć z młodymi wilczkami i spróbować okiełznać uwidaczniający się na brzuchu ząb czasu.
Gdzie: ligauam.mbteam.pl
Ile: w zależności od składki
Weronika Barnat
Joanna
