Wiem, wiem, świnki skarbonki są passe, kto trzyma oszczędności w porcelanowym tuczniku. Pewnie nawet dzieciaki z podstawówki wolą trzymać pieniądze w portfelach.
Jednak czy masy mają decydować o tym, co trzymasz na półce? Gdy zbierasz na coś większego niż paczka chipsów, trudna dostępność zmagazynowanych środków jest niewątpliwym atutem. Że to staroświeckie? Raczej retro – w dobrym guście i naprzeciw narzekaniom znajomych. Zwłaszcza w takim wydaniu – świnia maskuje się, udając nowojorską, klasyczną taksówkę. Nic, tylko polubić. Dodatkowo perspektywa rozwalenia porcelanowego wieprza za 145 zł sama z siebie odstręcza od pochopnego roztrzaskiwania go młotkiem.
Sklep: czerwonamaszyna.pl