Każdy rodzic wie, jak niełatwo jest czasem zmierzyć temperaturę dziecku. Spieszę zatem z radosną nowiną: ułatwiające życie gadżety wkroczyły także i w ten element codzienności. Można już skończyć z wkładaniem przyrządów do pomiaru temperatury w pewne wszystkim wiadome części ciała. Zamiast tego wystarczy tylko troskliwy dotyk: przyłożenie termometru w okolice czoła. Kiedy zajdzie podejrzenie, że dziecko gorączkuje, najpierw poczuje zatem na czółku rodzicielską dłoń, a potem ten niezwykły termometr. Pomiar trwa bardzo krótko, max. pół minuty. Urządzenie może też zapamiętać ostatnie 25 pomiarów. Warto zaopatrzyć się w ten subtelny, przyjazny dla dziecka przyrząd.
Kupisz w: Balter
Cena: 104 zł