Historii alternatywnych wpis nie ostatni

Total
0
Shares

Klasyczną, wedle schematów nurtu głównego fabułę napisać jest łatwo. Lub tak nam się wydaje. Lecz cóż innego może przyjść do głowy, kiedy widzimy kolejne przekalkowane historie z morderstwem w tle, czy inne powieści magii i miecza. Wszystko to samo. Przelatuje się przez to, jak polski kierowca przez zagraniczną autostradę ? pędząc na łeb, na szyję z lekko otwartą buzią. Fabuła niby jest, akcja niby wartka, ale wszystko to ?jak krew w piach?. A przecież nie o to chodzi. Historie i przypowieści nie zostały stworzone tylko dla przyjemności. Mają dawać rozrywkę, to oczywiste, ale mają także uczyć. Mają pozostawić w naszej głowie ziarno koncepcji, pomysłu, nowo odkrytej lub pokazanej z innej perspektywy idei.

Dziś mało kto daje sobie tyle trudu, żeby stworzyć coś nowego. Nie jest to prosta rzecz. Nasza kultura jest odtwórcza i zwłaszcza w kwestii fabuł schemat zawsze pozostaje mniej więcej ten sam. Czy to w powieści fantasy ? o bohaterze pokonującym przeciwności losu, by w końcu być poddanym ostatecznej próbie; czy w kryminale ? w spirali zbrodni, seksu i intryg, kulminującej się w finałowym kataklizmie. Mało kto jest też na tyle płodny i stały, by nie zejść z określonego na początku działalności poziomu.

O Dukaju pokrótce już pisałem. ?Inne pieśni? to fantastyczna powieść, ale nie będę się tu nad nią rozwijał. Opowiem natomiast trochę o pisarzu i o cyklu jego dzieł.

Najbardziej znany jest chyba z ?Katedry? Tomka Bagińskiego. Do tego filmu ?napisał scenariusz?. Tytułowe opowiadanie znajdziemy w zbiorze ?W kraju niewiernych?. Znajdziemy tam także parę innych, równie fascynujących opowiadań. Bo sądzę, że od opowiadań twórczość Dukaja zacząć należy. Jego książki są niesamowicie treściwe, naładowane nowymi sensami lub sensami odtworzonymi w prezentowanej przez niego alternatywnej rzeczywistości. A dlaczego od opowiadań? Bo są krótsze i przyjemniejsze w odbiorze. ?Xavras Wyżryn?, ?Irrehaare?, ?Muchobójca? skutecznie wciągną Was w nowe światy. Później polecałbym właśnie ?Inne pieśni?, ?Perfekcyjną niedoskonałość?. ?Lód? i ?Króla Bólu? zostawiłbym na deser. Jeszcze ich nie łyknąłem,  choć ostrze sobie na nie pazurki.

Dukaj nie jest jakimś wizjonerem i zbawcą literatury. On po prostu tworzy alternatywne światy. Pisząc w ten sposób idzie na subtelny układ z czytelnikiem. Zaprasza do lektury, od pierwszej strony wymagając sporego skupienia. Ale daje gwarancję jednego ? spełnienia po skończonej historii. Tego, że to ziarenko pomysłu pozostanie w naszej głowie, że zakiełkuje i, że będziemy do niego wracać. Że zdamy sobie sprawę, że to nie była zwykła licha fabuła, ale zupełnie inny świat, do którego zostaliśmy uroczyście zaproszeni.

Gdzie: księgarnie

Ile: od około 30zł w górę

Artykuły podobne